Wstęp
Kiedyś instalowane powszechnie, później odrzucone ze względu na inwazyjność, ostatnio wracają do łask w niektórych kręgach, ze względu na swoje zalety, a czasami wręcz niezastępowalność (o czym w niżej).
Są to metalowe elementy (najczęściej śruby gwintowane), montowane w przewierconych pniach/konarach, w celu zapobieżenia ich rozszczepieniu.
Czasami są montowane powyżej rozwidlenia i wtedy łączą dwie części drzewa (przewodniki, konary), ale ich zasadnicza konstrukcja pozostaje taka sama (z drobnymi różnicami).
Montaż wiązań przewiertowych
Pręt, po w prowadzeniu w przewiert, zakańcza się nakrętkami z podkładkami (z wcześniejszym frezowaniem korowiny), w celu stabilizacji układu. W przypadku instalacji powyżej rozwidlenia, śruby i nakrętki montuje się także od środka. Pręt przycina się, najlepiej z pozostawieniem zapasu w celu możliwości regulacji (co jednak może być niebezpieczne w przyszłości dla osób postronnych, jeśli położone jest nisko).
Ilość prętów oraz ich średnica zależne są od grubości pnia oraz wielkości uszkodzenia. Najlepszym źródłem informacji jest norma ANSI A300 Tree Care Standards, gdzie opisane są szczegółowe zasady montażu.
Wady i zalety wzmocnień przewiertowych i obręczy
Oczywistą wadą jest wysoka inwazyjność, polegająca na przewiercaniu się przez cały pień i tworzenie otwartych ran (dostęp dla powietrza i patogenów) oraz niszczenie barier CODIT. Jest to na tyle istotne, że zawsze należy rozważyć możliwość skorzystania z alternatywnych rozwiązań.
Przewierty mają też ograniczoną możliwość regulacji wraz z przyrostem drzew na grubość i rozprzestrzenianiem się rozkładu we wnętrzu pnia. Częstokroć po pewnym czasie stają się bezużyteczne.
Nie ma też możliwości bezpiecznego pozbycia się ich i są instalowane „raz na zawsze” (chyba, że jak w sytuacji opisanej powyżej, gdy drzewo je przerośnie, ale wtedy należy inaczej wzmocnić drzewo). Ich działanie wzmacniające jest tak silne, że całkowicie ustaje przyrost reakcyjny i prawie zawsze ich usunięcie zagrozi jego stabilności.
Natomiast niejednokrotnie są bezalternatywne. Przede wszystkim dotyczy to rozległych pęknięć pnia, których nie można ustabilizować przy pomocy wiązań.
Przewierty mają też po prostu zalety. Przede wszystkim w przypadku montażu ponad rozwidleniem, chronią przed wyłamaniem bocznym. Ponadto, przy takim montażu, nie powodują powstawania naprężenie w pniu poniżej rozwidlenia. W tych elementach mają zdecydowaną przewagę nad wiązaniami.
Pewną alternatywą dla przewiertów są obręcze. Niemniej to także nie jest rozwiązanie idealne. Mają ograniczoną ilość możliwych zastosowań, a efekt wzmacniający jest dużo mniejszy. Natomiast dobrze wykonane można łatwo regulować, a inwazyjność jest mniejsza, chociaż dalej znaczna (duży ucisk tkanek, nawet w przypadku dodania podkładek).
Podsumowanie
Są to więc rozwiązania nieoczywiste, negowane przez wiele osób, ale jednak mające istotne zalety. Ich projektowanie oraz montaż są działaniami specjalistycznymi, wymagającymi wiedzy i doświadczenia.